Kolejny rok za nami! Przez ten czas pojawiło się u mnie trochę nowych produktów – jedne były bez szału, inne poprawne, a jeszcze inne – trafiły tutaj! Poznajcie moje ulubione kosmetyki – zapraszam Was na kosmetyczne podsumowanie 2019 roku!
Ulubione kosmetyki – pielęgnacja
Bioderma płyn micelarny
Co tu wiele mówić – ten płyn to klasyk! Wróciłam do niego po dłuższym czasie i nadal uważam, że jest to jeden z lepszych płynów micelarnych do wrażliwej cery. Dodatkowo bardzo dobrze radzi sobie ze zmyciem tuszu do rzęs.
Resibo olejek do demakijażu
Lubię ten produkt i będę do niego wracać – pomimo tego, że jego zapach nie przypadł mi do gustu. Dobrze zmywa makijaż, odżywia skórę i łagodzi podrażnienia. Stosujecie go do metody OCM. Więcej o nim znajdziecie we wpisie Olejek do demakijażu Resibo
Cztery Szpaki mus do ciała
Uwielbiam musy do ciała od Czterech Szpaków – za konsystencję, działanie i ciekawe zapachy. W tym roku zaskoczyła mnie wersja Wanilia i Cynamon. Normalnie nie lubię wanilii w kosmetykach, a tutaj proszę – polubiłam! 😉
MIYA maseczka oczyszczająca
Jedna z fajniejszych masek, jakich do tej pory używałam. Zawiera w składzie glinkę, kwas azelainowy i glicynę, które dobrze oczyszczają i matują skórę. Poświęciłam jej osobny wpis – Maseczka oczyszczająca MIYA
Vita Liberata Phenomenal
Niesamowicie trwała pianka samoopalająca do ciała – trzeba tylko poczekać, aż wyschnie, inaczej powstaną smugi. Aplikuje się ją szybko i równomiernie. Szczegóły znajdziecie we wpisie Organiczne samoopalacze Vita Liberata – czy warto?
Yves Rocher olejek do demakijażu Riche Creme
Super olejek! Możecie go stosować do metody OCM albo zmyć z twarzy wodą – używacie jak chcecie! Jest bardzo delikatny, odżywczy, ale nie zostawia na skórze tłustej warstwy! Więcej o nim znajdziecie we wpisie Wakacyjna kosmetyczka – nawilżanie skóry i nowości kosmetyczne
Ulubione kosmetyki- makijaż
Natasha Denona NUDE mini paleta cieni
Najlepsza paleta cieni do codziennego użytku! Małe opakowanie, mała gramatura cieni, piękne kolory – zużyjecie ją na pewno. Po szczegóły – w tym swatche – zaglądajcie do wpisu Mini paleta Natasha Denona Nude
ABH Sultry
Świetna paleta cieni – bardzo dobrze napigmentowana i z fajnymi kolorami, które dobrze się ze sobą łączą. Szczegóły – w tym swatche – znajdziecie we wpisie Ulubieńcy stycznia – produkty do makijażu, które skradły miesiąc
puroBIO rozświetlacz 01
Ten produkt jest ze mną bardzo krótko, bo od listopada, a już trafia do ulubieńców roku! Sama się zdziwiłam, że naturalny rozświetlacz może tak ładnie wyglądać na buzi. Dobrze stapia się z cerą (bazuje na olejach naturalnych), dając blask, a nie drobinki brokatu. Nie zawiera oleju palmowego i niklu. Becca Moonstone chwilowo poszła w odstawkę.
Fenty Beauty błyszczyk Gloss Bomb
Tylko (ponownie) pokażę i nic więcej nie mówię 😉 Nadal jest to mój błyszczyk numer 1! Tym razem mam go w kolorze Fussy. Szczegóły znajdziecie we wpisie Wakacyjna kosmetyczka – nawilżanie skóry i nowości kosmetyczne
Fenty Beauty bronzer Sun Stalk’r
Mam go w kolorze Shady Biz (drugi w gamie kolorystycznej). Produkt jest bardzo delikatny, nie pyli się i ładnie aplikuje na twarz – nie zrobicie sobie nim plamy. Po szczegóły odsyłam Was do wpisu Wakacyjna kosmetyczka – nawilżanie skóry i nowości kosmetyczne
L’Oreal puder True Match
Lekki puder prasowany – idealny na co dzień i do szybkich poprawek w ciągu dnia. Nieźle kryje i matuje, ale nie obciąża przy tym skóry. Ma ciekawą konsystencję – jakby kremową. Jest fajny do torebki.
Rimmel Wonder’full Brow żel do brwi
Bardzo trwały produkt! Nie tylko wypełnia ubytki w brwiach, ale także utrzymuje ich kształt. Szczegóły we wpisie Żel do ciemnych brwi – ranking
L’Oreal Infallible Matte podkład matujący
Wygląda ładnie na buzi, jest trwały, matuje na długo i nie pogarsza stanu cery. Jak za tę cenę, jest to super podkład. Szczegóły znajdziecie we wpisie Ulubieńcy stycznia – produkty do makijażu, które skradły miesiąc
Fenty Beauty rozświetlacz Shimmer Skinstick
Bardzo fajny i uniwersalny produkt, który może być rozświetlaczem, cieniem do powiek, bronzerem rozświetlającym lub bazą pod bronzer prasowany. Mam go w kolorze Sinnamon. Więcej o nim znajdziecie we wpisie Wakacyjna kosmetyczka – nawilżanie skóry i nowości kosmetyczne
Douglas Exception’ Eyes tusz do rzęs
Pomimo, że na początku mnie nie zachwycił – był poprawny – to ostatecznie trafia do ulubieńców roku. Dlaczego? Po pierwsze za super szczoteczkę, która robi robotę. Po drugie za formułę, która ładnie pogrubia i unosi rzęsy, ale nie skleja ich i nie osypuje się. To sprawia, że jest jednym z lepszych tuszy jakich używałam! Plus za to, że dobrze współgra z odżywką Eveline. Minus za kwas palmitynowy w składzie (palmitic acid). Więcej o nim znajdziecie we wpisie Ulubieńcy kosmetyczni ostatnich miesięcy – kolorówka
Ulubione kosmetyki – zapach
Perfumy Cardio Bunny
To zdecydowanie moje odkrycie roku! Fajny zapach od marki tworzącej ciuchy na fitness jest nie lada zaskoczeniem. A tutaj proszę! Pachnie super, a do tego jest trwały.
Typ zapachu: orientalno-kwiatowy. Nuty zapachowe –
- głowa: kiwi, zielona mandarynka
- serce: róża, peonia, paczula, żywica benzoesowa
- baza: wanilia, drzewo sandałowe, białe piżmo
Jeśli jesteście ciekawe zeszłorocznych ulubieńców kosmetycznych, to zaglądajcie tutaj – Ulubieńcy roku 2018 – podsumowanie kosmetyczne
Podzielcie się swoimi kosmetycznymi ulubieńcami!