We wpisie znajdziecie sprawdzone kosmetyki do pielęgnacji twarzy i makijażu. Będzie zatem odżywcza maseczka na noc, rozświetlające serum i delikatny tonik z kwasem salicylowym. Wszystkie bezzapachowe i odpowiednie dla cery wrażliwej. Nie zabraknie też kilku hitów do makijażu 😍
Pielęgnacja twarzy i ust
Maseczka nawilżająca Clinique Moisture Surge Overnight, 100 ml
Pielęgnacja twarzy musi być rozsądna – skórę nie tylko oczyszczamy, ale także nawilżamy i dbamy o jej barierę hydrolipidową! Jak to robić? Poprzez dostarczanie jej substancji nawilżających (humektanty) oraz tłuszczowych (lipidy). Maseczka z Clinique dobrze się do tego nadaje – zawiera m.in kwas hialuronowy oraz masła: shea, mango i murumuru. Ma kremową, nawilżającą formułę, która koi i odżywia skórę przez całą noc. Rano buzia wygląda zdrowo, jest miękka, a jej koloryt wyrównany. Kosmetyk jest beztłuszczowy, bezzapachowy i przetestowany alergologicznie. Sprawdzi się nie tylko cerom suchym, ale także wrażliwym, mieszanym, z tendencją do podrażnień i zaczerwienień. Taka maseczka to nie must have, ale fajny dodatek do wieczornej pielęgnacji.
Tonik bezalkoholowy Clinique Clarifying Lotion 1.0, 200 ml
Moja pielęgnacja twarzy nie może się obejść bez delikatnego toniku złuszczającego! Tonik Clinique 1.0 zawiera kwas salicylowy i nadaje się do codziennego stosowania. Lekko złuszcza (oczywiście złuszczanie to nie jest widoczne gołym okiem), odświeża i wygładza skórę, nie wysuszając jej przy tym. Sprawdzi się osobom z cerą wrażliwą, z niedoskonałościami, które potrzebują delikatnego oczyszczenia skóry. Stosuję go wieczorem na oczyszczoną skórę. Bardzo dobry kosmetyk!
Serum nawilżające Honest Beauty, 30 ml
Kosmetyk nawilżająco-rozświetlający o żelowej konsystencji. Sprawdzi się jako baza pod makijaż dla cer wrażliwych, suchych i normalnych. Jeśli macie cerę mieszaną i chcecie ograniczać wyświecanie skóry w ciągu dnia, to lepiej stosujcie serum podczas wieczornej pielęgnacji. Produkt jest bezzapachowy, dobrze się wchłania i nie roluje pod makijażem, a drobinki miki – zawarte w formule kosmetyku – delikatnie rozświetlają cerę. Więcej o tym produkcie przeczytacie we wpisie Honest i trend Clean Beauty
Balsam do ust Lanolips Lemonaid, 15 ml
Mogę śmiało powiedzieć, że to najlepszy balsam jaki miałam! Treściwa konsystencja świetnie odżywia, nawilża i regeneruje usta już po pierwszym użyciu. Z kolei delikatne drobinki rozświetlające nadają im ładnego blasku – bez obaw, są niewyczuwalne na ustach! Wersja Lemonaid pachnie jak orzeźwiający sorbet cytrynowy i jest fajną opcją na lato 🙂 Skład balsamu jest w 99% naturalny, 1% to mika.
Makijaż, który robi efekt
Cień do powiek Natasha Denona Chroma Crystal Nude
Prawdziwy sztos! Cień możecie stosować samodzielnie lub jako topper na produkt pudrowy. Ma kolorową bazę, ale na powiece jest ona niezauważalna – zostają iskrzące drobinki. Co prawda lekko się osypują, ale dla mnie to akurat nie problem, bo cień wygląda pięknie na powiece i robi cały makijaż.
Płynna pomadka Honest Beauty Passion
Warto się nią zainteresować! Pomadka ma nie tylko piękny kolor, ale także super konsystencję – odżywczą i trwałą, przez co nie wysusza ust i jest komfortowa w noszeniu.
Puder do brwi Benefit Foolproof Brow Powder kolor 5
Produkt nie jest wodoodporny, ale mimo tego utrzymuje się na brwiach przez cały dzień. Możecie wyrysować nim kształt brwi lub optycznie je zagęścić, uzupełniając ubytki. Efekt można sobie oczywiście stopniować. Wydawało mi się, że produkt pudrowy do brwi będzie kłopotliwy w stosowaniu, ale wcale tak nie jest! Można go nałożyć szybko i wygodnie, a brwi wyglądają naturalnie.
Są wśród nich Wasi ulubieńcy? 🥰