Niczego nie marnuj, bądź minimalistką i żyj eko – czy tak się da?

Zero waste i bycie eko

Bycie eko to nie tylko bio żywność i kosmetyki naturalne. To przede wszystkim zmiana nawyków i dokonywanie świadomych wyborów. Dochodzi do tego idea zero waste, albo przynajmniej less waste, czyli ponowne wykorzystanie niechcianych rzeczy i zmniejszenie ilości generowanych przez nas śmieci. Temat jest zawiły i skomplikowany, jednak nie warto się do niego zrażać. Zachęcam Was do metody małych kroków. Zobaczcie wskazówki od czego zacząć i na co zwracać uwagę.

Pamiętam wywiad w Dzień Dobry TVN z Bea Johnson, blogerką i autorką książki ‘Pokochaj swój dom’. Bea wraz z rodziną wygenerowała w ciągu roku słoik śmieci. Słoik! Sami zapełniamy wielkie worki na śmieci, a oni zaledwie mały słoik na konfiturę? Pomyślałam sobie, że to niemożliwe! Oczywiście jest to radykalne podejście, ale może być dla nas dobrą inspiracją do bycia less waste i ograniczenia ilości używanych rzeczy.

Zainteresuj się kosmetykami naturalnymi i rzemieślniczymi

Trend na używanie olejów naturalnych, mydeł w kostce, czy szamponów na sznurku jest w Polsce bardzo popularny i łatwo robić na nim dobry marketing. Niestety to, co producenci umieszczają na kolorowej etykiecie nie zawsze jest prawdziwe. Dlatego zanim kupicie jakiś produkt z etykietą ‚eko’, czy ‚naturalny’ należy spojrzeć na skład inci. W sieci nie brakuje skrajnych opinii na temat stosowanych substancji, dlatego polecam czytać sprawdzone źródła i robić szerszy research.

To, co mogę Wam polecić, to unikanie produktów opartych o olej palmowy. Tyczy się to zarówno kupowanej żywności, jak i kosmetyków. Odpuście sobie także peelingi, czy żele do mycia, zawierające mikrogranulki wykonane z plastiku. Mikroplastik spłukiwany do kanalizacji przedostaje się częściowo do środowisk morskich i może być zjadany przez ryby. Wybierajcie peelingi naturalne, oparte o fusy kawy, kryształki cukru lub nasiona roślin.

Olej ze słodkich migdałów
Olej ze słodkich migdałów

Wybieraj szklane opakowania

Żeby zmniejszyć zużycie plastikowych opakowań poszukajcie produktów w szklanych buteleczkach i słoiczkach. Idealnie byłoby wybierać tylko te, zapakowane w szkło, papier (najlepiej z recyklingu), plastik z recyklingu lub bambus. Warto zastępować te produkty, które się da.

Zrezygnuj z foliówek i plastikowych słomek

Zamień foliówkę na bawełnianą torbę lub kosz na zakupy. Nie pakuj owoców i warzyw w torebki foliowe! Wykorzystaj w tym celu bawełniane woreczki lub wkładaj produkty bezpośrednio do koszyka lub torby. Podobnie postępuj z innymi produktami.

Zamiast zwykłej słomki wybierz tą bambusową lub wykonaną ze stali nierdzewnej. Jeszcze lepiej będzie jak zmienisz swoje nawyki i zrezygnujesz z ich używania.

Bawełniane woreczki
Bawełniane woreczki

Zabierz ze sobą kubek termiczny i butelkę na wodę

Nie kupuj kawy na mieście, będziesz w ten sposób eko i zaoszczędzisz sporo gotówki. Z kolei do domu kup dzbanek filtrujący i noś ze sobą wielorazową butelkę na wodę. Może być wykonana z tworzywa sztucznego bez BPA lub jeszcze lepiej szklana. Uwaga! Niektóre tworzywa sztuczne także ulegają biodegradacji.

Butelka na wodę
Butelka na wodę

Kupuj produkty biodegradowalne

Obok jednorazowych sztućców i słomek, patyczki kosmetyczne są kolejnym produktem zagrażającym środowisku wodnemu. Jeśli ich używasz wybierz te wykonane z bambusa i bawełny organicznej, ponieważ ulegają biodegradacji.

Zanim kupisz płatki kosmetyczne, sprawdź czy zostały wykonane w 100% z bawełny. Unikaj tych z włóknami poliestrowymi. Możesz także używać płatków wielorazowego użytku, wykonanych z ekologicznej bawełny lub bambusa.

Biodegradowalne patyczki kosmetyczne
Biodegradowalne patyczki kosmetyczne

Przestaw się na e-booki

Kupowanie książek generuje duże koszty pozyskania surowca oraz dystrybucji. Tego problemu nie ma kiedy używasz książki w formie pliku. Oczywiście musisz urządzenie ładować i zużywać w tym celu prąd, a jak się popsuje stanie elektrośmieciem. Jednak urządzenia takie nie wymagają częstego ładowania, a ilość prądu zużyta w tym celu jest znikoma. Dla mnie ogromnym plusem jest to, że jedno urządzenie pomieści tysiące książek, oszczędzając nie tylko papier, ale i miejsce w domu.

Czytnik e-booków
Czytnik e-booków

Zrezygnuj z kolorowych magazynów

Podobnie jak książki, wymagają pozyskania surowca, zadruku oraz dystrybucji, ale nie trzymamy ich w domu latami. Magazyny kupowane są szybko i równie szybko lądują w koszu. Inspiracji i ciekawych artykułów można szukać online, chociażby w e-magazynach.

Przejdź na ekologiczne środki czystości

Spróbujcie ekologicznych środków do sprzątania domu. Oparte są o naturalne substancje czyszczące i olejki eteryczne. Dobrym sposobem jest także czyszczenie za pomocą sody oczyszczonej, octu i kwasku cytrynowego. Produkty oparte o chlor i wybielacze działają drażniąco i są szkodliwe nie tylko dla nas, ale i dla środowiska. Nie warto ich używać na co dzień.

Yope Naturalny płyn do mycia szyb i luster
Yope Naturalny płyn do mycia szyb i luster

Nie zagracaj przestrzeni wokół siebie

Nadmiar posiadanych rzeczy potrafi być przytłaczający, dlatego zastanów się zanim coś kupisz. Wyprzedaż! Promocja! Okazja! Te hasła są zazwyczaj wystarczająco atrakcyjne, żeby namówić nas do zakupu. Kupiłam taniej kolejną bluzkę i zaoszczędziłam przy tym połowę kwoty. Znacie to? Zastanówcie się czy będziecie nosić daną rzecz lub zużyjecie ją do końca. Więcej porad na bycie świadomym konsumentem znajdziecie we wpisie Świadoma pielęgnacja, świadomy konsument – 13 zasad

Podaj dalej

Jeśli tak, jak ja nie czujecie się w upcyklingu, a chcecie pozbyć się niechcianych rzeczy, to najlepiej jest je sprzedać lub oddać. Zróbcie, co się da, żeby nie wylądowały w koszu na śmieci. Na pewno znajdą się osoby, którym Wasze niechciane przedmioty przyniosą dużo radości.

Segreguj śmieci

Żeby cokolwiek zmienić należy zacząć od siebie i swojego otoczenia. Wbrew pozorom segregowanie śmieci nie jest skomplikowane i nie wymaga dużego nakładu pracy, a z czasem staje się pożytecznym nawykiem.


Bycie świadomym konsumentem wymaga wysiłku. Nie lubimy z niczego rezygnować, bo się nam należy, bo się na to zapracowało, bo trzeba poprawić sobie humor, bo … Mamy wiele powodów i jako konsumenci bywamy egoistyczni. Nie chodzi o to, żeby niczego nie kupować, ale warto przyjrzeć się temu, jak funkcjonujemy na co dzień, co kupujemy i jak to robimy. Sprawdźcie co macie w domu, w łazience, w szafie, w kosmetyczce … i zastanówcie, czy to wszystko jest Wam potrzebne. Może da się uprościć swoją przestrzeń i z czegoś zrezygnować. Myślę, że małymi krokami się to uda.

Podzielcie się ze mną swoimi poradami na bycie zero waste.