Pielęgnacja skóry to nie wszystko

Pielęgnacja twarzy

Codzienna i regularna pielęgnacja skóry jest ważna, tak samo jak codzienna higiena…i tyle! Odnoszę wrażenie, że temat pielęgnacji wywołuje w sieci zbyt wiele emocji i to często niepotrzebnych. Szczególnie jeśli chodzi o pielęgnację twarzy. Dzisiaj przedstawię Wam kilka moich spostrzeżeń dotyczących komentowania pielęgnacji w mediach społecznościowych. Jestem ciekawa Waszej opinii na ten temat. Zapraszam!

Po co te emocje?

Nie jest odkryciem, że w sieci panuje hype na pielęgnację. Co więcej mam wrażenie, że – my dziewczyny – przywiązujemy do niej zbyt dużą wagę, często nakręcając się wzajemnie i niestety widać to nieraz w komentarzach pod postami, filmami etc. A pielęgnacja jest jak higiena – zwyczajnie musi być i tyle.  

Jeśli zatem wystarczą Wam 3 kosmetyki – OK, a jeśli uważacie, że potrzebujecie 6 kosmetyków – też OK. Ważne, żeby kosmetyki odpowiadały Waszym preferencjom i Waszej skórze, a do tego były regularnie stosowane. Proste prawda? A jednak pielęgnacja potrafi wywoływać wiele (niepotrzebnych) emocji. 

Tak, a nie inaczej!

W temacie pielęgnacji łatwo nam wyrażać stanowcze opinie czego TRZEBA używać, a czego NIE można. Radykalne ocenianie czyjeś pielęgnacji i mówienie, że błędem jest nie używanie kremu pod oczy, toniku czy filtru 50+ przez cały rok, nawet jeśli nie ruszamy się z domu itp. jest dla mnie niezrozumiałe. Każda z nas ma przecież inne potrzeby, zmienia się też wiedza i same kosmetyki. I tak np. wiadomo, że nie potrzeba już toniku, żeby przywrócić skórze odpowiednie pH, ale to już inny temat.

Tym bardziej, że nie spotykam się z tak radykalnymi komentarzami odnośnie aktywności fizycznej, diety czy samorozwoju. Nie widzę licznych komentarzy o tym, że musimy ćwiczyć minimum 3 razy w tygodniu i robić minimum 5 tysięcy kroków dziennie, bo w przeciwnym razie popełniamy ogromny błąd i źle dbamy o swoje ciało i zdrowie. Co więcej, jesteśmy w tych aspektach bardzo wyrozumiałe. A przecież są to bardzo ważne kwestie. Za to komentarzy odnośnie dobrej lub złej pielęgnacji jest mnóstwo… 

Ale co dają takie komentarze? Jest to przede wszystkim stracona energia, którą można było spożytkować na coś bardziej konstruktywnego. I same to sobie robimy 😕

Pamiętajcie, że na stan skóry mają wpływ nie tylko kosmetyki, ale i odżywianie, szeroko pojęta higiena umysłu, jakość powietrza, styl życia i wiele innych czynników, na których zazwyczaj się nie skupiamy, a o które warto zadbać.

Pielęgnacja skóry nie jest najważniejsza. Serio!

Takie postawienie sprawy i to na blogu kosmetycznym może wydać Wam się dziwne, ale naprawdę uważam, że nie ma potrzeby tak bardzo fiksować się na pielęgnacji i samych kosmetykach. Ona wcale nie musi zabierać wiele czasu i może składać się z 2-3 kroków. Ważne, żeby była wykonywana regularnie i kosmetykami odpowiednimi do potrzeb Waszej skóry. Pamiętajcie, że to TYLKO pielęgnacja, a same kosmetyki to nie wszystko! Liczy się dieta, aktywność fizyczna i ogólne samopoczucie ❤️   I to jest właśnie świadoma pielęgnacja skóry.

A Wy co sądzicie – przydałoby się więcej luzu w tym kosmetycznym temacie?