Nie mam skóry trądzikowej, ale mieszaną i w dodatku wrażliwą, skłonną do przetłuszczania w strefie T i pojawiania się na niej sporadycznych niedoskonałości. To sprawia, że potrzebuję kremów, które oczyszczą zatkane pory, zmniejszą wydzielanie sebum i błyszczenie skóry oraz zwalczą wypryski. Kremy na zaskórniki i niedoskonałości są zatem częścią mojej codziennej pielęgnacji – głównie tej wieczornej. Ale nie tylko! Używam ich czasami pod makijaż, żeby zmatowić skórę i przedłużyć jego trwałość. W dzisiejszym wpisie pokażę Wam, co mi się sprawdza i czego aktualnie używam. Zapraszam!
Pharmaceris T Comedo Acne krem na zaskórniki
Krem przeznaczony jest dla osób z trądzikiem zaskórnikowym, którym zależy na zwalczeniu przebarwień i zmniejszeniu produkcji sebum. Posiada bardzo delikatną, lekką i świeżą konsystencję oraz skuteczne działanie – efekty zauważyłam już po kilku dniach stosowania 1x wieczorem. W dłuższej perspektywie jego stosowanie nie sprawia co prawda, że moja skóra mniej się przetłuszcza, ale jest lepiej oczyszczona i gładsza, jej koloryt jest wyrównany, a wypryski zredukowane. Poza tym ładnie trzyma skórę w ryzach, ograniczając powstawanie nowych niedoskonałości. Mając skórę wrażliwą z tendencją do rumienia, mogę go spokojnie stosować na całą twarz, ponieważ nie przesusza i nie podrażnia skóry.
Co zawiera?
- Kwas szikimowy, który działa antybakteryjnie, przeciwtrądzikowo i zapobiega powstawaniu niedoskonałości
- Azeloglicyna zmniejsza wydzielanie sebum oraz zmniejsza przebarwienia
- Niacynamid, który wykazuje działanie przeciwzapalne, zmniejsza wydzielanie sebum, a dodatkowo ma właściwości rozjaśniające skórę
Producent informuje, że krem może powodować przejściowe łuszczenie się naskórka, jednak u mnie nic takiego nie wystąpiło.
Bioderma Pore Refiner krem zwężający pory do skóry mieszanej i tłustej
Krem widocznie “wypełnia” pory skóry i matuje, dzięki czemu skóra wygląda na gładszą. Pore Refiner, podobnie jak Pharmaceris Comedo Acne, posiada lekką i świeżą konsystencję, jednak wykazuje silniejsze właściwości matujące, co sprawia, że stosuję go wyłącznie rano na strefę T. Jest fajną bazą pod makijaż.
Co zawiera?
- FLUIDACTIV™, który reguluje jakość sebum i zapobiega blokowaniu porów, a co za tym idzie także powstawaniu zaskórników i zmian trądzikowych
- Kwas agarowy o działaniu ściągającym i wygładzającym skórę
- Pudry matujące (krzemionka), które ograniczają błyszczenie skóry
Vichy Normaderm SOS krem punktowy na wypryski
To punktowy, gęsty krem/ pasta na zmiany zapalne, który zmniejsza zaczerwienienie skóry i niedoskonałości. Przeznaczony jest do stosowania na noc – ma żółty kolor i zastyga, więc nie nadaje się na dzień 🙈 To produkt ratunkowy, dlatego już w ciągu jednej nocy zobaczycie wyraźną poprawę w stanie skóry. Sprawdza mi się dużo lepiej niż Effaclar A.I.
Co zawiera?
- Siarka o właściwościach wysuszających i przeciwbakteryjnych
- Kwas glikolowy o właściwościach złuszczających i rozjaśniających przebarwienia
- Niacynamid, który wykazuje właściwości kojące i przeciwzapalne
Kremy na zaskórniki i co dalej?
Kremy na zaskórniki i niedoskonałości to jedno, ale liczy się balans! Dlatego nie zapominajcie o nawilżaniu i regeneracji skóry, a do oczyszczania wybierajcie delikatne preparaty myjące np. Nawilżający krem-pianka CeraVe.
Skóra odwodniona będzie produkowała jeszcze więcej sebum, więc wpadniecie w błędne koło, a dodatkowo zaburzycie sobie warstwę ochronną skóry, czyniąc ją jeszcze bardziej podatną na podrażnienia. Wybierajcie także preparaty zawierające w składzie probiotyki, które odbudowują barierę ochronną skóry np. krem Purritin Fast Azg, serum Vichy Mineral 89 Probiotic Fractions.
Jakie kremy na zaskórniki polecacie?