Tani krem z filtrem Revox i Solverx

Tani krem z filtrem SPF50+

Ochrona przeciwsłoneczna to ważny element profilaktyki nowotworów skóry oraz pielęgnacji. Stanowi prewencję przeciwstarzeniową, a także ochronę podczas kuracji anti acne. Ochrona UVA/UVB jest także bardzo ważna w pielęgnacji skór naczyniowych i z rumieniem, które zaogniają się pod wpływem promieniowania UV ☀️ Pamiętajcie o ochronie przeciwsłonecznej (najlepiej przez cały rok), a szczególnie latem i zimą, kiedy świeci ostre słońce. Do wyboru macie wiele kremów z filtrem – tańszych i droższych. Ale czy tani krem z filtrem może być dobry? Oczywiście, że tak! Zarówno Revox, jak i Solverx mają oczywiście swoje plusy i minusy, ale nadają się do codziennego stosowania i skutecznie chronią przed słońcem. Oba filtry zapewniają ochronę UVA/UVB. Mam skórę mieszaną, a do tego wrażliwą i skłonną do rumienia i oba dobrze mi się sprawdziły. Nie uczuliły, ani nie podrażniły skóry, zapewniając skuteczną ochronę. Zapraszam na recenzję!

Tani krem z filtrem SPF50+ dostępny w drogerii

Revox Just Daily Sun Shield SPF50+

To lekki krem do codziennego stosowania – wegański i cruelty free. Jest szybki i prosty w aplikacji, a do tego nie bieli skóry i nie roluje się. Pachnie intensywnie i słodko, jak czekoladki z adwokatem, jednak pomimo intensywnego zapachu krem mnie nie podrażnił, ani nie uczulił. Jego lekka konsystencja szybko się wchłania i posiada aksamitne wykończenie, które nieco się błyszczy. 

Filtr zawiera w składzie parafinę (zaznaczam, ponieważ nie każdy lubi się z tym składnikiem), przez co niektóre podkłady się na nim ślizgają i nierównomiernie aplikują. Dzieje się tak np. z lekkim podkładem MaxFactor Miracle Pure.  

Revox to dobry basic ochronny do codziennego stosowania zamknięty w lekkiej i poręcznej tubce. Lekko nawilża skórę, nie posiada jednak większych właściwości pielęgnacyjnych. Ważny jest 12 miesięcy od otwarcia.

Krem z filtrem na co dzień
Krem z filtrem na co dzień Revox i Solverx.

Skład Revox: water (aqua), octocrylene, ethylhexyl methoxycinnamate, ethylhexyl salicylate, ethylhexyl triazone, diethylamino hydroxybenzoyl hexyl benzoate, di-c12-13 alkyl malate, diisopropyl adipate, mineral oil (paraffinum liquidum), glycerin, cetearyl alcohol, glycol cetearate, glyceryl stearate, ceteareth-20, ceteareth-12, cetyl palmitate, sodium hyaluronate, phenoxyethanol, allantoin, acrylates/c10-30 alkyl acrylate crosspolymer, triethanolamine, fragrance (parfum), hexyl cinnamal, benzyl salicylate, limonene, anise alcohol

Skład Solverx: aqua, octocrylene, c 12-15 alkyl benzoate, acrylates copolymer, butyl methoxydibenzoylmethane, ethylhexyl salicylate, glycerin, phenylbenzimidazole sulfonic acid, vp/hexadecene copolymer, ethyl alcohol, inulin, alpha-glucan oligosaccharide, paeonia lactiflora root extract, trehalose, tocopheryl acetate, dimethicone, triethanolamine, phenoxyethanol, ethylhexylglycerin, potassium sorbate, sodium benzoate, parfum

Solverx Sensitive Skin SPF50+

Krem przeznaczony jest do skóry wrażliwej i naczynkowej – do stosowania przez cały rok. Jego konsystencja jest bardziej treściwa niż Revox’a, przez co nieco trudniej się go aplikuje – trzeba go lepiej rozsmarować, aby wchłonął się w skórę, ale nie bieli i nie roluje się. Posiada intensywny zapach, który jest słodki i kwiatowy.

Zawiera naturalny prebiotyk (inulinę), ekstrakt z piwonii i trehalozę, która odpowiada za nawilżenie skóry i łagodzenie podrażnień. Dzięki temu krem mocniej nawilża i odżywia, ale skóra wyraźnie się po nim błyszczy. Ważny jest 6 miesięcy od otwarcia.

Kremy z filtrem Revox i Solverx swatche
Kremy z filtrem Revox i Solverx swatche – Revox ma lżejszą konsystencję i lekko żółty kolor
Tani filtr z drogerii Revox i Solverx
Tani filtr z drogerii Revox i Solverx

Octocrylene, czyli filtr przenikający

Oba filtry mają wysoko w składzie Octocrylene (filtr chemiczny pochłaniający promieniowanie). Wiem, że sam składnik jest kontrowersyjny i są różne opinie na jego temat – że przenika w głąb skóry, wpływając na gospodarkę hormonalną, że jest fototoksyczny i wywołuje reakcje alergiczne. Składnik jest jednak uznany za bezpieczny i dobrze tolerowany przez skórę – co nie zmienia faktu, że nadal trwają nad nim badania. Pamiętajcie, że kosmetyki dostępne na terenie UE muszą być bezpieczne dla zdrowia, a ocena bezpieczeństwa musi być poparta odpowiednim raportem. Warto to wiedzieć, jednak i tak czytajcie etykiety, ponieważ to od Was zależy, czy kupicie dany kosmetyk, czy nie.

Ja jestem zadowolona z obu kremów i uważam je za dobrą i przystępną cenowo opcję na co dzień. Jeśli odpowiadają Wam składy, to myślę, że warto je przetestować na własnej skórze.

Dajcie znać czy macie któryś z tych kremów?