Porównanie produktów matujących – Erborian i Resibo

Produkty matujące Erborian Bamboo Matte Resibo serum balansujące

Kremu matującego Erborian używam od zeszłych wakacji, natomiast serum balansujące to nowość. Postanowiłam porównać ze sobą oba produkty. Zobaczcie, jak serum polskiej marki wypada na tle koreańskiego kremu.

O produktach

Bamboo Matte to krem hybrydowy z efektem pudrowym, który zarówno matuje, jak i nawilża cerę. Dobrze matuje, po jego nałożeniu cera jest sucha w dotyku, a podkłady i kremy BB ciężej się po niej rozprowadzają. Ma przyjemną żelową formułę o zielonym zabarwieniu i delikatny, świeży zapach (perfum/fragrance w inci). Lekko zwęża pory skóry. Formuła jest beztłuszczowa. Odsyłam również do wpisu Wakacyjna kosmetyczka – sprawdzone produkty i nowości, w którym znajdziecie jego skład.

Serum balansujące Resibo
Serum balansujące Resibo. Skład: aqua, propanediol, tapioca starch*, potassium azeloyl diglycinate, niacinamide, ribes nigrum seed oil, nelumbo nucifera flower extract, nymphaea coerulea flower extract, sodium hyaluronate*, avena sativa bran extract, allantoin, tocopherol, helianthus annuus seed oil, acacia senegal gum*, sodium phytate*, glycerin, xanthan gum*, sodium benzoate, potassium sorbate, citric acid, parfum, citral, limonene (*składniki certyfikowane)

Serum balansujące Resibo jest bardziej płynne, to w końcu serum, a nie krem. Pachnie delikatnie i naturalnie, nie zawiera bowiem dodatków zapachowych. Produkt zamknięty jest w ciekawym i dość niespotykanym opakowaniu, które przypomina klej do papieru. Dozujecie go, naciskając produkt od dołu.

Działanie matujące

Jak sama nazwa wskazuje serum balansujące Resibo normalizuje pracę gruczołów łojowych, przez co Wasza cera przestaje się nadmiernie błyszczeć. Według producenta, zapobiega także powstawaniu niedoskonałości, ale ciężko mi to stwierdzić. Delikatnie zwęża pory, czyli działa podobnie jak Erborian. Dodatkowo łagodzi stany zapalne w postaci wyprysków, czego Bamboo Matte już nie robi. Serum matuje, ale nie przesusza skóry, nawet przy codziennym stosowaniu. Zaraz po nałożeniu lekko się klei, ale po chwili wchłania się do matu. W serum Resibo znajdziecie skrobię z tapioki (tapioca starch), która ma działanie absorbujące sebum i niwelujące kleiste odczucie na skórze. Zawarta w składzie azeloglicyna (potassium azeloyl diglycinate) reguluje wydzielanie sebum, działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie. Skład serum jest w 94,7% naturalny. Możecie je nakładać na wybrane strefy twarzy, punktowo lub na całą twarz.

Serum balansujące Resibo i krem matujący Bamboo Matte Erborian
Serum balansujące Resibo i krem matujący Bamboo Matte Erborian
Erborian Bamboo Matte i Serum balansujące Resibo
Erborian Bamboo Matte i Serum balansujące Resibo

Krem Erborian zawiera w składzie puder bambusowy (bambusa arundinacea stem powder) oraz krzemionkę (silica) o silnych właściwościach matujących i absorbujących sebum. Zawarte w składzie dimethicone i cyclomethicone (emolienty suche) nawilżają skórę, zapewniając jej efekt wygładzenia, ale bez efektu tłustości i lepkości. W efekcie, krem matuje skórę, która natychmiast staje się sucha w dotyku. Bamboo Matte mocniej matuje, przez co nakładam go tylko na przetłuszczającą się strefę T. Na wrażliwych policzkach daje uczucie ściągnięcia.

Jeśli chcesz kupić ten krem na stronie Sephora i jednocześnie wesprzeć mnie w rozwoju bloga, to skorzystaj z tego linka, klik! http://bit.ly/erborian_bamboo_matte

Erborian Bamboo Matte krem matujący
Erborian Bamboo Matte krem matujący

Który wybrać?

Zarówno Erborian, jak i Resibo, to bardzo dobre produkty, między którymi nie widzę wyraźnej różnicy. Posiadają lekkie, dobrze wchłaniające się konsystencje. Ładnie współpracują z podkładami, nie rolując się pod nimi i faktycznie poprawiają stan cery. Oba produkty spełniają swoje zadanie, więc wszystko zależy od tego, czego potrzebujecie. Jeśli Wasza cera bardzo się przetłuszcza, to poleciłabym sprawdzić Erborian. Resibo jest delikatniejsze i słabiej utrzymuje mat, ale za to łagodzi stany zapalne.

Podobał Ci się ten wpis, a może masz pytania? Zostaw komentarz!